niedziela, 13 września 2020

Książka "Wspomnienia mieszkańców Niwisk o II wojnie światowej"

Powyższa książka przygotowana przez ks. prałata Wiesława Augustyna i ks. Antoniego Więcha to zbiór spisanych niepublikowanych wcześniej wspomnień i fotografii. (UWAGA! Niski nakład!) Do zdobycia w Niwiskach.

Zawartość:
1. Ks. Jan Kurek, Opis czasów II wojny światowej (fragment Kroniki parafialnej)
2. Anna Grabiec, Druga wojna światowa w Niwiskach
3. Anna Grabiec, Fragmenty listu do ciotki w USA (28 XII 1944 r.)
4. Piotr Kluk, Osobiste wspomnienia (fragment o wojnie)
5. Anna Cieśla z d. Staroń, Świadectwo o II wojnie światowej
6. Stanisława Baranowski z d. Grabiec, Wspomnienia z okresu wojny (fragment: 1.09.1939 - 24.07.1944)
7. Janina Augustynowicz, Fragmenty książki „Jacek w Ravensbrück” (Warszawa : Wydaw. "Książka i Wiedza", 1972)
8. Rodzina Augustynowiczów, Zeznania spisane w Szwecji po wyzwoleniu z niemieckich obozów koncentracyjnych:
a) Henryk Augustynowicz
b) Janina Augustynowicz
c) Ewa Augustynowicz
d) Andrzej Augustynowicz
Aneks: Zabici i uwięzieni w latach 1939 – 1945
Summary

środa, 27 marca 2019

Książka "Polityk, podróżnik, publicysta: życie dra Jana Hupki (1866-1952)"

Na 150 stronach, ubogaconych fotografiami i rodowodem J. Hupki, autor przedstawił najpełniejsze dotychczas opracowanie dotyczące wybitnego Polaka przełomu XIX i XX w., członka Naczelnego Komitetu Narodowego i współpracownika J. Piłsudskiego w czasie działania Legionów.
Postać łączy losy "patriotów wyklętych" przez władzę ludową, dlatego niniejsza książka przyczynia się do procesu rehabilitacji historycznej dra Jana Hupki.
Książka o dr. Janie Hupce dostępna jest w Urzędzie Gminy w Niwiskach bezpłatnie.

Zawartość:
1. Pochodzenie i koligacje rodzinne.
2. Dzieciństwo i młodość.
3. Działalność w samorządzie powiatowym i troska o rodzinne strony.
4. Wielka polityka.
5. Podróże małe i duże.
6. Myśli przelane na papier (publicystyka).
7. Patriota wyklęty.
8. „Non omnis moriar”.

sobota, 18 lipca 2015

Książka "Historia parafii Niwiska w latach 1918-1945"

Poniższa książka ks. Antoniego Więcha przybliża dzieje parafii w okresie międzywojennym i w czasie II wojny światowej. Zawiera tabele i wykresy.

W aneksie znajdują się: mapy, zdjęcia, dekret o utworzeniu samodzielnej parafii w Niwiskach, spis emigrantów do USA oraz opis zwyczajów i tradycji ludowych. W książce znajduje się wiele nazwisk, dlatego stanowi ona wielką wartość pamiątkową dla dawnych i obecnych mieszkańców.
Na końcu książki umieszczono streszczenie w języku angielskim.

Autor książki za prawa do publikacji nie przyjął honorarium, dlatego cena jest bardzo przystępna w stosunku do grubości - 359 stron.

"Historię parafii Niwiska w latach 1918-1945" można nabyć w Księgarni "PEGAZ" w Kolbuszowej na ul. Piłsudskiego (budynek biblioteki). Zamówienia do sprzedaży wysyłkowej można składać pod nr  tel. 17 2270 220 wew. 23 lub na adres email: ksiegarnia@bibkolb.eu


SPIS TREŚCI: 

wtorek, 11 lutego 2014

Saint Nicholas on the Ruffians' Hill (summary)

In 1908 Józef Dąbek migrated from the Galician village of Niwiska near Kolbuszowa to the USA. He had never returned to his home country. He only returned there in his dreams and his nostalgia resulted in an unusual document prepared by thememories of Dąbek's life: the plan of the Niwiska village from the beginning of the 20th century. On the basis of that document the author of the article discusses the history of the Niwiska settlement and confronts the historical naming of toponyms taken into account on the cadastral survey (1850) with the contemporaryconsciousness of the inhabitants of Niwiska. Niwiska was founded on a raw ground in 1575 in the Sandomierz Forest (Puszcza Sandomierska). The history of a local glass works has been connected with Niwiska for over 350 years. The works were for the first time mentioned in 1591 and finished their activity before World War I. The original glass works were built in the wood between Niwiska and Hucisko. It has been supposed that Stanisław Tarnowski, the founder of the village, prepared the project of the works. After the old works had been burned in the middle of the 19th century, the Hupkas, the last owners of Niwiska, located the new works nearer to the mansion, on the fields of Niwiska, at the foot of Łysa Góra (the Bald Hill). The tutor of the youngHupkas was Maciej Goslar, the known revolutionist from the period of the Spring of Nations.
The local tradition connects the Ruffians' Hill (Zbójecka Góra - on the top of which stands St. Nicholas church) with the highwaymen who robbed merchants traveling at the foot of the hill to Mielec or Kolbuszowa. The church hill was also called "the Bear Hill" (Niedźwiedzia Góra). One of the most interesting toponyms is "the Barracks" (Koszary) given to a broad field. It may be a trace of the Walachian settlers who in the second half of the16 th century were still driving their cattle from Carpathian pastures to Sandomierz Forest. Such names of fields as Folusz (the Fulling mill), of farms "Garncarnie" (Potter's Workshops) remained after village industries. Niwiska was a strong centre of pottery till the middle of the 20th century and also women worked as potters. Many names of the parts of the villages, taken into account on the cadastral survey, disappeared from human memory for instance: "Pieniężna Góra" (the Money Hill), "Rynkowa Góra" (the Market Hill), "Mordownia" (the Death-Trap), "Smarzówka", "Kończarska". The oldest inhabitants remember "Słomianka" near the mansion, in the centre of the village, because the inn stood here.
Very few specimens of the glass works' and pottery ware can be found in Niwiska. There are only several glass tiles on two houses and pieces of pottery on them. Facts, names and events escape from human memory. The last generation who was able to read excellently the history of their village from the traces in the soil and from oral tradition is going away. 

by Stanisław Lew
Translated by Anna Stadnik & Antoni Więch

niedziela, 21 lipca 2013

DWÓR w Niwiskach
       Najcenniejszym zabytkiem we wsi jest eklektyczny dwór wzniesiony przez rodzinę Hupków w połowie XIX w., rozbudowany na początku XX w. przez dra Jana Hupkę. Wówczas do parterowego korpusu dodano od południa piętrowe skrzydło i poprzedzono je czterofilarowym gankiem, który kryje główne wejście do dworu. W środku szczególną uwagę warto zwrócić na secesyjne polichromie w salach „Pod Makami”, „Pod Wronami” i - najcenniejsze – w sali „Pod Pawiami”.
   W pięknie malowanych krajnikach dawnej jadalni przedstawiono kwiatowe i owocowe wazony, girlandy, przysiadłe na wazach motyle i spacerujące między wazami pawie. Dopełnieniem ornamentów jest mistrzowsko wykonany na suficie plafon z motywem pawiego ogona. Polichromie powstały około 1912 r. z rękiKarola Józefa Frycza (1877-1963).
Dzieło Frycza, odsłonięte w całości, należy do nielicznych, zachowanych w oryginale przykładów świeckiej polichromii secesyjnej w Polsce. Zadziwia żywością kolorów i malarską swobodą. Ten krakowski malarz, scenograf i reżyser teatralny związany był wcześniej z Janem Hupką poprzez wspólną działalność w kabarecie „Zielony Balonik”. Wśród licznych i bardzo różnorodnych dzieł Karola Frycza znalazła się seria humorystycznych plansz przedstawiających odnowę Wawelu w stylu secesyjnym, zakopiańskim i „socjalistycznym”. 
         
O tym jak cenne są polichromie we dworze, świadczy fakt, iż pod koniec II wojny światowej niektóre z nich zostały wycięte i wywiezione z Niwisk... W czasie wojny, z wysiedlonego zniknęły również inne dobra kultury, w tym bogata biblioteka licząca kilka tysięcy woluminów.

         Widok dworu w Niwiskach został uwieczniony w literaturze obcojęzycznej. W książce „Mars im Widder (pol. „Mars w znaku Barana”) Alexander Lernet-Holenia - austriacki pisarz, poeta i historyk – kończy w tej wiosce historię hrabiego Wallmodena, który jako powołany do wojska, bierze udział w kampanii wrześniowej przeciwko Polsce.
Dwór dra Jana Hupki


Niwiska - zarys historii
Osada lokowana w 1575 r. w dobrach Stanisława Tarnowskiego (ok. 1556-1587). Jego żona, Zofia z Mieleckich Tarnowska, w 1593 r. ufundowała tu kościół drewniany pw. św. Mikołaja jako wotum za nawrócenie z arianizmu. Z 1602 r. pochodzi wzmianka o szkole parafialnej. W XVII w. wieś należała do Lubomirskich, w tym do Stanisława Lubomirskiego (1583-1649), wojewody ruskiego i krakowskiego, jednego z największych magnatów Rzeczypospoliej. W I połowie XVIII w. istniał w Niwiskach szpital dla ubogich. Po licznych zmianach właścicieli w 1795 r. Niwiska wraz z dworem, hutą szkła (pierwszy zapis z 1591 r.) i browarem nabył Franciszek Hupka h. Szeraszyc z Heraltz w Czechach. Rodzina Hupków dziedziczyła majątek do II wojny światowej. Jej szczątki spoczywają w kaplicy na cmentarzu parafialnym. Oprócz hutnictwa i rolnictwa, mieszkańcy utrzymywali się również z wyrobów garncarskich i przemysłu drzewnego.
         W I połowie XIX w. Niwiska były miejscem konspiracyjnej działalności Juliana Goslara, który w istniejącej do dziś oficynie dworskiej napisał swoją „Odezwę do chłopów”, a w hucie zamówił w tajemnicy wykonanie „kul szklanych” na potrzeby powstania przeciw zaborcom.
Hucisko

              TURYSTYKA
                Wieś leży na rozległej przestrzeni ograniczonej z trzech stron lasem, poprzecinanej kilkoma dolinami dopływów rzeki Trześniówki. Przez lasy od Huty Przedborskiej w stronę Kolbuszowej płynie też spokojnie rzeka Nil. Hucisko sąsiaduje z 5 miejscowościami: z Leszczami (od południa), z Niwiskami (od zachodu), z Trześnią (płn. – zach.), z Zapolem (od północy) i z Hutą Przedborską od wschodu.  Różnice wysokości (215 – 241 m n. p. m.) tworzą tutaj malownicze widoki do ok. 8 km w kierunku północno-zachodnim. Uroku wsi dodają drewniane zabudowania z I połowy XX wieku, wśród nich budynek starej szkoły wzniesiony pod koniec lat 40-tych ubiegłego wieku. Przez Hucisko przebiega oznaczony kolorem zielonym szlak turystyczny im. gen Władysława Sikorskiego (trasa: Bór Głogowski - Przewrotne - Kolbuszowa - Niwiska - Przyłęk - Tuszów Narodowy).
            Najcenniejszym zabytkiem w Hucisku jest kapliczka z figurą św. Jana Nepomucena przy wjeździe do wsi od strony Niwisk i Trześni. Położona na wydmowym wzniesieniu wita wszystkich przejeżdżających, przypominając o minionych czasach. Miejscowa legenda mówi, że figurę św. Jana Nepomucena przyniósł nurt rzeki Trześniówki – od XVIII w. przed mostem był wyższy poziom wody ze względu na działający młyn i stawy. Św. Jan Nepomucen (1348-1393), kapłan i męczennik,  uważany jest m.in. za patrona spowiedników, dobrej sławy i tonących. Jego postać w białej sutannie i ciemnej pelerynie, z biretem na głowie i krzyżem w ręce została wyrzeźbiona z drzewa dębowego. Figura pochodzi  z II połowy XVIII wieku. W czasie ostatniej wojny ocalała, dzięki mieszkającej w pobliżu rodzinie, a żołnierze radzieccy rozebrali kapliczkę. Obecną kapliczkę mieszkańcy Huciska wybudowali wspólnym kosztem w 1963 r.
            W centrum Huciska, 150 m od szkoły, na okazałej lipie (3,7 m obwodu) wisi kapliczka szafkowa wykonana przez Wincentego Depa w okresie międzywojennym. Posiada okuty blachą dwuspadowy daszek oraz widoczne od frontu drewniane ozdoby na frontowej krawędzi dachu i oszklonej wnęki. W środku umieszczono figurę Matki Bożej Wspomożycielki Wiernych. Pochodzi ona z domu w Borowej k. Mielca, który spłonął w czasie wojny. Ocalałą z pożaru figurę przywiozła do Huciska rodzina Gajdzickich, mieszkająca w Borowej na wysiedleniu. Poprzednią rzeźbę – strzałem z karabinu – zniszczyli żołnierze radzieccy.

               PRZESZŁOŚĆ
            Początki wsi sięgają II połowy XVII wieku, kiedy to zamiennie używano nazwy Hucisko i Wypychów. Pierwsza wzmianka pochodzi z 1664 r., 10 lat później osada płaciła podatek pogłówny od 60 mieszkańców. Należała wtedy do parafii w Rzochowie z kościołem-filią w Niwiskach. Wieś powstała jako osada przemysłowa związana z hutą szkła w Przedborzu . Pod koniec XVIII wieku Hucisko z folwarkiem i browarem liczyło już 272 osoby w 53 domach. Między Niwiskami i Kolbuszową było największą miejscowością.
            Hucisko